Brawo dziewczynki,
Judyta, XGalaktyka, HaftyTiny, Ela A, Anna S, Raeszka... Miałyście nosa.
Kolejna odsłona powinna się ukazać w takiej formie:
I już by było wszystko jasne..
I w tym momencie kolejny błąd. HAHAHA to chyba już taka moja uroda. I poszedł hafcik w kąt, bo się obraziłam, a pruć mi się nie chciało. A poszło o czwartą książkę od góry. Te kilka dni przemyślałam sprawę, i postanowiłam, że książka będzie ciut grubsza. Tylko trzeba dalej uważać....
No to uważałam.
No a później przeprosiny z hafcikiem i krzyżykujemy dalej, dalej, dalej.....
W schemacie jest za dziewczynką tapeta w paski, ale ja sobie ją odpuściłam.
To nie jedyna zmiana (pomijając opasłą księgę). Uległy też zmianie kolory, ale tylko troszkę, z braku czasu łażenia po sklepach i szukania za numerkiem.
Nie ma też napisu gorjuss.
A później zakupiła się ramka. Z pomocą Pana Męża (bo on tak umie doradzić....)
I dziś się wszystko prezentuje tak :
Jestem zadowolona. ;-)
I już mam ochotę na kolejną dziewczynkę z tej serii.
Więc z następnym zgadywaniem nie bedzie trudno.
A może coś innego mnie powstrzyma,,,, zobaczymy.
Pozdrawiam
Myśli gorjussowe ;-)
piątek, 23 października 2015
poniedziałek, 19 października 2015
HAFCIK PO RAZ DRUGI
Ha Ha, ptaszek powiadacie ?
Hafcik już skończony, ale tak fajnie zgadujecie, że wystawię jeszcze jedną podpowiedź.
i co? łatwiej?
teraz to już z górki.
myśli ptaszkowe ;-)
Hafcik już skończony, ale tak fajnie zgadujecie, że wystawię jeszcze jedną podpowiedź.
i co? łatwiej?
teraz to już z górki.
myśli ptaszkowe ;-)
Etykiety:
krzyżyki
niedziela, 11 października 2015
HAFCIK ;-)
Witajcie
Ostatnim razem bardzo mnie zaskoczyłyście. Ja chciałam wprowadzić troszkę tajemniczości pokazując malutki fragmencik haftu, a tu od razu w komentarzach zagadka rozwiązana.
To spróbujmy jeszcze raz.
Pracuję teraz nad nowym hafcikiem.
Przy robieniu pierwszej fotki prezentował się tak:
Już widzę , że wiecie.
Ale jakby trzeba było to mogę zamieścić podpowiedź.
Chociaż czuję , że to nie koniecznie potrzebne.
pozdrówki
pomyślnej niedzieli
Ostatnim razem bardzo mnie zaskoczyłyście. Ja chciałam wprowadzić troszkę tajemniczości pokazując malutki fragmencik haftu, a tu od razu w komentarzach zagadka rozwiązana.
To spróbujmy jeszcze raz.
Pracuję teraz nad nowym hafcikiem.
Przy robieniu pierwszej fotki prezentował się tak:
Już widzę , że wiecie.
Ale jakby trzeba było to mogę zamieścić podpowiedź.
Chociaż czuję , że to nie koniecznie potrzebne.
pozdrówki
pomyślnej niedzieli
Etykiety:
krzyżyki
środa, 7 października 2015
niedziela, 4 października 2015
ELF NA TLE KSIĘŻYCA
Koleżanki drogie, dobre jesteście. Tak po malutkim kawałeczku poznać co to będzie za hafcik.
Podziwiam i zazdroszczę, bo ja tak jakoś nie potrafię. Chyba że zgaduję po kawałku czegoś co już sama kiedyś zrobiłam.
Hafcik z serii "miłość od pierwszego spojrzenia". Chociaż teraz jak tak myślę to prawie wszystkie moje hafciki haftują się wg tych kryteriów.
Ale jakoś nie za bardzo jestem zadowolona z efektów końcowych. Chwilę mi przy nim zeszło, a i haftowany był jako "odstresowacz" no i niestety ten stres w nim wyszedł.
Mam nadzieję, że jak zostanie oprawiony to smaczków innych nabierze. Oby. Bo nadal bardzo mi się podoba i szkoda by było zamknąć go w pudle.
Skrzydełka są kolorowe. Długo się zastanawiałam. Oglądałam różne wykonania skrzydełek (srebrne, jednokolorowe) i tak jakoś poszłam w kolory.
A na zbliżeniach widać lepiej, i kolory i niedoskonałości.
Ale nie ma co się smucić.
Elf jest.
Mój prywatny.
Dziękuję że jesteście.
I za każde pozostawione słowo.
Pozdrawiam,
Myśli pozytywne....
Podziwiam i zazdroszczę, bo ja tak jakoś nie potrafię. Chyba że zgaduję po kawałku czegoś co już sama kiedyś zrobiłam.
Hafcik z serii "miłość od pierwszego spojrzenia". Chociaż teraz jak tak myślę to prawie wszystkie moje hafciki haftują się wg tych kryteriów.
Ale jakoś nie za bardzo jestem zadowolona z efektów końcowych. Chwilę mi przy nim zeszło, a i haftowany był jako "odstresowacz" no i niestety ten stres w nim wyszedł.
Mam nadzieję, że jak zostanie oprawiony to smaczków innych nabierze. Oby. Bo nadal bardzo mi się podoba i szkoda by było zamknąć go w pudle.
Skrzydełka są kolorowe. Długo się zastanawiałam. Oglądałam różne wykonania skrzydełek (srebrne, jednokolorowe) i tak jakoś poszłam w kolory.
A na zbliżeniach widać lepiej, i kolory i niedoskonałości.
Ale nie ma co się smucić.
Elf jest.
Mój prywatny.
Dziękuję że jesteście.
I za każde pozostawione słowo.
Pozdrawiam,
Myśli pozytywne....
Etykiety:
krzyżyki
Subskrybuj:
Posty (Atom)