Piąty kaktusik w naszej zabawie antydepresyjnej.
Poszło trochę z oporami.
Zaczęło się fajnie i szybko...
Żarło, Żarło i zdechło.....
Po kilku dniach powróciłam i skończyłam.
No a później to już sama przyjemność.
Zapraszam do zgłaszania swoich kaktusików.
Do końca sierpnia.
Pozdrówki kaktusowe
WASZE KAKTUSY
Cytrulina
Kress-Ka
Atramk
Malgoś 13
Allienor
Super są! :)
OdpowiedzUsuńTez mi się podobają ;)
UsuńPodoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńMi też
UsuńDziękuję
Fajny maluszek. Tak to czasami jest, że idzie a później ani w jedną ani w drugą stronę. Dobrze, że u Ciebie poszło dalej :)
OdpowiedzUsuńOj dobrze. Teraz mam problem żeby z nowym ruszyć ;)
UsuńŚliczny kaktusik!
OdpowiedzUsuń____________________________
Pozdrawiam serdecznie, Ada!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Również pozdrowienia ślę ;)
UsuńDobrze, że się zmobilizowałaś - bo kaktus piękniutki :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńfajnie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPiękny kaktusik! A ja tu pokazuję mojego: http://cytrulina.blogspot.com/2016/07/kaktus-cz-5.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję
UsuńPozdrowki
Zgłaszam swojego :)
OdpowiedzUsuńhttp://kress-ka.blogspot.com/2016/06/kaktus-nr-5.html
A teraz najgorzej zacząć znowu się z nimi bawić, bo jakoś mi się odwidziały na razie ;)
Mi też jakoś ciężko, ale damy radę ;)
UsuńFajny hafcik;)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńSuper kaktusik.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie kłuje ;)
Chociaż tyle, hihi
UsuńŚwietny hafcik :)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńKaktusik fajny, ale jakoś ni jak mi się z działaniem antydepresyjnym nie kojarzy, no bo jak taki kaktus antydepresyjny ma być, skoro tyle kolców posiada:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Antydepresyjny ze względu na kolory mega energetyczne ;)
Usuńśliczny mi na jesień jakiś antydepresyjny by się przydał, póki co kupiłam sobie kwiatek antydepresyjnie
OdpowiedzUsuńKwiatek? Też w takich kolorach?
UsuńFantastyczne są te kaktusy. A są antydepresyjne, bo sprawiają mi przyjemność, jak na nie patrzę.;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak i mnie ;)
UsuńMój piaty kaktusik: http://z-wyobrazni-atramk.blogspot.com/2016/07/antydepresyjny-sal-z-kaktusem-lipiec.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Brawo!
UsuńDziękuję
Piękne kaktusiki:-)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńBonitos trabajos de punto
OdpowiedzUsuńBesos
Gracias
UsuńBesos
Dziekuje
OdpowiedzUsuńSuper kaktusiki:) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrowienia ślę.
UsuńPięknie Ci wyszedł ten kaktusik. Mój również jest ukończony. Do obejrzenia http://pasje-nitka-pisane.blogspot.com/2016/08/sal-z-kwitnacymi-kaktusami-5.html
OdpowiedzUsuńZrobione
UsuńDziękuję
Bardzo ładnie Ci wyszedł ten kaktus - tak delikatnie :) Mi się nie udało i nie uniknęłam prześwitów. Ale zdążyłam
OdpowiedzUsuńhttp://allienor.blogspot.com/2016/08/kaktusowy-sal-dla-optymistow-czesc-5.html
Pozdrawiam serdecznie.
Twojemu też niczego nie brakuje.
UsuńDziękuję
Fajniutkie!!!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń