piątek, 19 sierpnia 2016

SAL ANTYDEPRESYJNY CZ.5

Piąty kaktusik w naszej zabawie antydepresyjnej.
Poszło trochę z oporami.
Zaczęło się fajnie i szybko...
Żarło, Żarło i zdechło.....


Po kilku dniach powróciłam i skończyłam.


No a później to już sama przyjemność.


Zapraszam do zgłaszania swoich kaktusików.
Do końca sierpnia.

Pozdrówki kaktusowe

WASZE KAKTUSY

Cytrulina


Kress-Ka 


Atramk


Malgoś 13


Allienor





46 komentarzy:

  1. Fajny maluszek. Tak to czasami jest, że idzie a później ani w jedną ani w drugą stronę. Dobrze, że u Ciebie poszło dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dobrze. Teraz mam problem żeby z nowym ruszyć ;)

      Usuń
  2. Śliczny kaktusik!
    ____________________________
    Pozdrawiam serdecznie, Ada!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że się zmobilizowałaś - bo kaktus piękniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kaktusik! A ja tu pokazuję mojego: http://cytrulina.blogspot.com/2016/07/kaktus-cz-5.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam swojego :)

    http://kress-ka.blogspot.com/2016/06/kaktus-nr-5.html

    A teraz najgorzej zacząć znowu się z nimi bawić, bo jakoś mi się odwidziały na razie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny!
    Przynajmniej nie kłuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaktusik fajny, ale jakoś ni jak mi się z działaniem antydepresyjnym nie kojarzy, no bo jak taki kaktus antydepresyjny ma być, skoro tyle kolców posiada:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antydepresyjny ze względu na kolory mega energetyczne ;)

      Usuń
  8. śliczny mi na jesień jakiś antydepresyjny by się przydał, póki co kupiłam sobie kwiatek antydepresyjnie

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne są te kaktusy. A są antydepresyjne, bo sprawiają mi przyjemność, jak na nie patrzę.;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój piaty kaktusik: http://z-wyobrazni-atramk.blogspot.com/2016/07/antydepresyjny-sal-z-kaktusem-lipiec.html

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super kaktusiki:) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie Ci wyszedł ten kaktusik. Mój również jest ukończony. Do obejrzenia http://pasje-nitka-pisane.blogspot.com/2016/08/sal-z-kwitnacymi-kaktusami-5.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładnie Ci wyszedł ten kaktus - tak delikatnie :) Mi się nie udało i nie uniknęłam prześwitów. Ale zdążyłam
    http://allienor.blogspot.com/2016/08/kaktusowy-sal-dla-optymistow-czesc-5.html
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)