poniedziałek, 4 lutego 2013

STYCZNIOWE KWIATKI

Styczeń miałam kwiatowy. Gdzie nie spojrzałam kwiatki widziałam ;-)
Wzięłam się za zaległości, zamówienia, wymiany i inne obiecane kwiatowe zestawy.
Codziennie po trochę, czasami dziennie wychodziło nawet 20 szt, a czasami tylko 1.
Efekty?  :
Komuś jeszcze kwiatuszka?


15 komentarzy:

  1. Ojej! Chyba całą łąkę skosiłaś :)) A ja mam kwiatka zrobionego przez Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ale duuużżoo wyszło tych kwiatów:) miałaś wiosnę w trakcie zimnej zimy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ u Ciebie wiosennie. Piękne kwiatki, w cudnych kolorach. Pozdrawiam cieplutko, AGnieszka

    OdpowiedzUsuń
  4. Kwiatuszkowo u Ciebie i przez to wiosennie :).

    OdpowiedzUsuń
  5. jejku jaka wiosna u Ciebie. Śliczne kwiatuszki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Toż to łąka cała! Wykorzystasz je do czegoś, czy tak na sztuki będziesz rozdawać? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o jaaaa.... ale piękne! ale chciałabym takie potrafić stworzyć! Jakoś szydełko mi z "rąk wypada" i nie potrafię nic a tak bardzo chcę, chyba jeszcze muszę raz spróbować:)

    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawdziwa manufaktura. Cudne :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej!!Jak pięknie!!Ja też teraz różyczki dziergam:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę tu moje :-)
    Dzięki :-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne zdjęcie... i kwiatki oczywiście też!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)