piątek, 5 kwietnia 2013

MOTYLEK..

Jak to Piegucha zauważyła, nie pokazałam zawartości gazetek.
Za to teraz pokażę 'małe coś' co w gazetkach było i co udało mi się szybciutko wyszyć. 
To taka miłość od pierwszego spojrzenia. Od razu wiedziałam,, to będzie pierwszy wzorek z tych gazetek który wyszyję.
I dalej strasznie mi się podoba.


I już jest kolejny upatrzony. Może jeszcze w tym tygodniu uda się go wyszyć. Ręce same się rwą ;-)

I jeszcze jeden...

I fajne literki....  (projekt wymyślony, przez R zaakceptowany)

I fajne domki ....

....

Jak wyszyję to pokażę ;-)

Miłego weekendu !


8 komentarzy:

  1. Jaki słodki motylek :) i lawenda :)
    Czekam na następne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Poekny motylek:) wyszywaj wyszywaj!! Już się nie mogę doczekać kolejnych cudów iksikowych:)
    pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie fajniutki wzorek :).

    Ciekawa jestem tych kolejnych :).

    Widzę, że i u Ciebie "Czerwona dama" poszła w odstawkę ;). Mi też się namnożyło innych prac ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie małe hafciki są najlepsze :) a do tego urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio zachorowałam na motyle:)) Twój jest piękny!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)