Podziwiam i zazdroszczę, bo ja tak jakoś nie potrafię. Chyba że zgaduję po kawałku czegoś co już sama kiedyś zrobiłam.
Hafcik z serii "miłość od pierwszego spojrzenia". Chociaż teraz jak tak myślę to prawie wszystkie moje hafciki haftują się wg tych kryteriów.
Ale jakoś nie za bardzo jestem zadowolona z efektów końcowych. Chwilę mi przy nim zeszło, a i haftowany był jako "odstresowacz" no i niestety ten stres w nim wyszedł.
Mam nadzieję, że jak zostanie oprawiony to smaczków innych nabierze. Oby. Bo nadal bardzo mi się podoba i szkoda by było zamknąć go w pudle.
Skrzydełka są kolorowe. Długo się zastanawiałam. Oglądałam różne wykonania skrzydełek (srebrne, jednokolorowe) i tak jakoś poszłam w kolory.
A na zbliżeniach widać lepiej, i kolory i niedoskonałości.
Ale nie ma co się smucić.
Elf jest.
Mój prywatny.
Dziękuję że jesteście.
I za każde pozostawione słowo.
Pozdrawiam,
Myśli pozytywne....
Niedoskonałości? Ja nic nie widzę :) Jest piękny :) Skrzydełka wyglądają jakby się mieniły :)
OdpowiedzUsuńSłodki jest ten elfik. Musisz oprawić i się nim cieszyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Przez trzy lupy i jedną lunetę hafcikowi się przyjrzałam i żadnych niedoskonałości w Twoim prywatnym elfie się nie dopatrzyłam:)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik, a po oprawie jeszcze większych cudności nabierze.
Pozdrawiam
Zwiewny, delikatny... Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńdałaś radę,a haft z błędem jest bardziej Twój:))
OdpowiedzUsuńZgrabniutki elfik :) Oprawa na pewno doda mu jeszcze uroku.
OdpowiedzUsuńZ wlasnego doswiadczenia wiem, ze im wiecej sie kombinuje tym gorzej wychodzi:( Trzeba isc w prostote i to sobie przy kazdym hafcie przypominam. Niedoskonalosci sa, ale gwarantuje ze po pewnym czasie przestaniesz je widziec. Tak samo mialam, np. jak na poczatku roku pamietalam kazdy zle postawiony x w danej pracy, tak dzis juz nic nie pamietam, wiem tylko ze w danym hafcie sie pomylilam i tyle.
OdpowiedzUsuńTakze ruszaj do kolejnego haftu, a o tym im pozniej tym milej bedziesz myslec i patrzec:)
sliczny hafcik :), uwielbiam ogladac wszelkie elfy, a w twoim wykonaniu wyszedl super. nie widze zadnych niedoskonalosci :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna elficzka. Podobają mi się te kolorowe skrzydełka.
OdpowiedzUsuńJa tam nie widzę, żeby coś było nie tak.
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek.
Pozdrawiam
Śliczny obrazek :-) Oko przyciągają te mieniące się skrzydełka :-)
OdpowiedzUsuńBardzo nastrojowy... :-)
OdpowiedzUsuńJa tam też nie widzę, żeby coś nie tak było :)
OdpowiedzUsuńW haftach zamykamy swój nastrój ,swoje emocje..to i każdy z nich jest inny Madziorku:)
Ważne,że ten jest Twój...a nam się bardzo poboba !
Buziaki i czekam na oprawę :*
Dziękuję, pięknie to ujełaś.
UsuńPodpisuję się pod słowami xgalaktyki! pięknie wytłumaczone wszelkie xxx niedoskonałości, już się nie będę przejmować:))))) hafcik uroczy z nutką tajemniczości, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny elf :)
OdpowiedzUsuńElfik śliczny, te kolorowe skrzydełka dodają mu uroku :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, i cieszę się że elfik się podoba. to tak jak mi ;-)
OdpowiedzUsuńKolory widzę, niedoskonałości - nie :) Cudna ta Twoja prywatna Elfka :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny elfik!!!
OdpowiedzUsuńPiekny,malenki elfik .Skrzydelka sa zjawiskowe.
OdpowiedzUsuńTak to juz jest ,ze my hafciarki-wlascicielki naszych haftow widzimy te niedoskonalosci ale ja na tych Twoich zdjeciach nie widze nic ,jest ladnie!
Opraw go i pokaz:)
Poz.Dana
Elfik jest śliczny. Te migoczące skrzydełka tylko nadają mu uroku :)
OdpowiedzUsuńłał.... wspaniały !!!
OdpowiedzUsuń