Gdzieś tam kiedyś zobaczyłam troszkę inne (jakieś myszki), spodobały mi się i zamówiłam sobie u mojej osobistej mamy. Warunek był tylko jeden. Mają być spersonalizowane, takie moje, w czarownice ;)
I mama zrobiła.
Dwie:
fioletowa, z miotełką ;)
I druga taka straszniejsza, z mega kinolem.
I dwie razem:
Obfocone w odpowiednim klimacie.
Chociaż muszę przyznać, że po lekturze mam niedosyt.
Dziękuję za gratulacje wygranej. Wielkie brawa należą się Ani. To ona mnie tak rozpieszcza ;)
Miłego poniedziałku Wam życzę.
Wiecie, że już jutro ostatni dzień stycznia? A dopiero świeta były....
Myśli zakładkowe ;)
Rewelacyjne zakładki, takich jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne, pomysłowe i CZARUJĄCE zakładki!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper zakladki. Pogratulowac i pozazdroscic mamie talentu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki!
OdpowiedzUsuńMasz zdolną Mamuśkę :-)
Ale zakładki rewelacyjne!!! Ciekawa jestem treści Książki, Nie miałam jeszcze okazji żeby czytać, a słyszałam sprzeczne relacje po jej przeczytaniu. Jedni mówią ze super, drudzy ze nie.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam, nawet mi się podobało. Ale to nie to co poprzednie. Tu mi jednak brakowało "tego czegoś".
UsuńMusisz sama przeczytać i ocenić ;)
Urocze zakładki,sympatyczne i oryginalne,wielkie brawa dla mamy.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńświetne zakładki, dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńWiedźmy są fantastyczne! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czas leci nieubłaganie... Po HP oj też miałam wielki niedosyt aczkolwiek lepiej zostać z tym uczuciem niż mieć przesyt. ;) Zakładki bardzo tematyczne wyszły ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne, buzia się sama śmieje do nich:))
OdpowiedzUsuńAle śmiszne zakładki!
OdpowiedzUsuńTa z nosem naprawdę straszna :) Za to fioletowa jest urocza
OdpowiedzUsuńSo lovely :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne zakładki, książkę mam - czeka w kolejce
OdpowiedzUsuńGenialne!!! Brawa dla Mamuśki!!!:)
OdpowiedzUsuń