Nowe zdobycze od mamy.
Upolowała w sklepie ze starociami.
Prawie wszystkie są ozdobione tylko z jednej strony. Prawie, bo Mikołaj ma z tyłu napis i datę.
I król też jest podpisany :
Kolejne dwa do kolekcji z zamkami w Szkocji .
Te mają napisy w środku.
I jeszcze jak ja to nazywam z serii "przyrodnicze", z motylkiem, kwiatuszkami i kotkami:)
I tym oto sposobem zapełnia się moja półeczka.
Ciekawe jakie będą następne zdobycze :)
Myśli naparstkowe.
Pięknie rośnie Twoja kolekcja :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne - wspaniała kolekcja!
OdpowiedzUsuńCudne naparstki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne naparstkowe zdobycze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolekcja Ci się powiększa i to o niezłe egzemplarze. Musisz kiedyś koniecznie pochwalić się całą swoja kolekcją.
OdpowiedzUsuńSuper! Niechaj kolekcja dalej się rozrasta!
OdpowiedzUsuń