Dostałam kiedyś od pewnej przemiłej osóbki - mojej imienniczki - śliczną
zakładkę wykonaną z koronki, czy też wstawki. I bardzo ją lubię bo
bardzo mi się podoba. Tak bardzo, że postanowiłam w tym temacie
podziałać. Spróbować zrobić zakładkę z czegoś tak delikatnego.
Z Polski - z zasobnej skrytki mojej mamy- przywiozłam sobie potrzebne materiały. A resztę już miałam w swoich zasobach.
Zrobiłam kilka.
I tak mi wyszło.
Kilka sztuk już mnie opuściło.
Ale mam zamiar jeszcze kiedyś znaleźć czas na zrobienie następnych.
;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)