Z wielkim uśmiechem i nieokiełznaną radością witam Was w tym Nowym Roku 2016.
Dziękuję za życzenia, które od Was otrzymałam, i sama życzę Wam, aby ten rok był lepszy od poprzedniego, i dostarczał mnóstwa czasu na przyjemności.
Chwilę mnie nie było. Ale tak dużo się dzieje, że ciężko nadążyć z informacją, co , gdzie, kiedy.....
Zdjęcie w ostatnim poście zostało zrobione na kiermaszu przedświątecznym i przedstawia fragment mojego stoiska. Dużo pracy przed, ale też mega radość w trakcie i po ;-)
A potem święta w mieście rodzinnym . Spotkania z rodziną, przyjaciólmi. I śnieg !
W miarę możliwości starałam się być na bieżąco na Waszych stronach.
Tyle zabaw się pojawiło. Tyle pokus. I warunki zabaw muszę wypełnić. Bo przez telefon nie bardzo się dało.
Pierwszy kusiciel: Chaga
i jak tu się nie skusić?
Drugi: Candy Xgalaktyczne
ach ta sówka, nazwana przeze mnie sówką wietrzną, w snach mnie prześladuje....
Pozdrawiam serdecznie
z myślami candowymi....
powodzenia w Candy! :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę powodzenia :D
OdpowiedzUsuńOj tak kuszą dziewczyny z każdej strony :).
OdpowiedzUsuńoj kusza takie cukieraski :)
OdpowiedzUsuń