Hafcik juz dawno wyhaftowany, jednak ostatnią częścią zabawy było jego zagospodarowanie.
Już podczas haftowania, w glowie układał mi się plan co z haftem zrobię.
Dziś mogę pokazać co z moich planów wyszło.
W ruch poszła maszyna :
Trochę kombinowania. Bo takie coś robiłam po raz pierwszy.
Oto efekt końcowy :
Obramowanie to niebieski materiał w białe kropeczki, spód jednolity materiał w kolorze lnu na ktorym jest haft.
Haft docelowo zdobi łóżeczko naszego Maleństwa.
Do gromadki przyjaciół doszli też inni przyjaciele ze stumilowego lasu :
Tutaj z glównym zainteresowanym:
To wszystko dla niego.
Przyjdzie taki dzień, że będziemy opowiadać kto tam sobie idzie... Piesek, konik, chłopczyk, dziewczynka jedzie na rowerku...
Podoba się? Bo mi bardzo :) że tak nieskromnie powiem. Trochę się stresowałam czy maszyna po tak długiej przerwie mnie posłucha, ale okazało się, że też się za mną stęskniła :)
Chaga, dziękuję za zabawę, za ten schemat.
Przy okazji z przyjemnością zrobiłam coś dla dziecka.
Przydałaby się jeszcze zabawa na metryczki bo jakoś mi nie po drodze, i dziecię swojej jeszcze nie ma.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich mnie tu odwiedzających.
Miło mi będzie jeśli zostawcie po sobie ślad.
Myśli salowe.
Piękna robota. Maleństwo ma wyjątkową ozdobę łóżeczka.
OdpowiedzUsuńWspaniale zagospodarowałaś ten piękny hafcik! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńpiękne wykorzystanie ślicznego haftu:)))bardzo mi się podoba :))))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zagospodarowałaś ten haft :) Wyszło rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Bonito trabajo para la cuna del bebe.
OdpowiedzUsuńBesos
Praktycznie wykorzystany haft, jak lubię. Bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie zagospodarowałaś hafcik :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba.
Pomysł super! Bardzo lubię wykorzystywanie naszych hendmaidowych wyczynów w sposób praktyczny. Łóżeczko od razu nabrało indywidualnego charakteru. Wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękne z pożytecznym :) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo i praktycznie. No i bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńJak cudnie zagospodarowałaś ten haft:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się ten haft!! Ślicznie go wykorzystałaś!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zawitałaś na mój blog - pozdrawiam Agnieszka
a co tam,
OdpowiedzUsuńobejrzałam linkI do dziewczyn
i powiem CI
Wykonałaś to i zagospodarowałaś ZAJEB....
No szczena opada!
Co tam obrazek - monotonia.
To jest strzał w 10
Śliczny hafcik.Doskonały pomysł na jego wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie :) Ten haft idealnie nadaje się do dziecięcego pokoju.
OdpowiedzUsuńŚliczna ozdoba! Faktycznie przyjdzie taki czas, że dzieciątko będzie opowiadać o tym, co widzi na tym obrazku :) Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńhttp://pasjeodnalezione.blogspot.com.es/2018/03/mini-sal-bb-gosowanie.html?m=1
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo i praktycznie. No i bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńGclub
Ależ fantastyczny pomysł na zastosowanie! :)
OdpowiedzUsuń