Dziś moj Misio kończy 6 miesięcy .
Zleciało, prawda ?
Kiedy?
Czas leci nieubłaganie. Ja dalej się motam, nie mogę się zorganizować.
O robótkowaniu to nawet nie wspomnę.
Czasem, coś z doskoku się uda, ale potrzeba do tego więcej gimnastyki :)
A to moje Cudo. W łapkach trzyma misia wydzierganego przez babcię . Takiemu misiowi fajnie sie gryzie nogi. A jest czym, bo dwa zęby już są od miesiąca :) co miś czuje to wiem, bo to moje Cudo mamusi przy karmieniu też nie oszczędza:) zdarza się to coraz rzadziej, ale zaprzyjemne nie jest. Taki z niego mały gryzoń.
Mimo wszystko niech ta nasza droga mleczna trwa jak najdłużej.
Miłej niedzieli.
Mysli misiowe :)
Niech rośnie zdrowo i będzie radością Mamusi:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNiech się ten Misio chowa zdrowo i przynosi samą radość:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla całej Rodzinki! Trzymajcie się zdrowo :)
OdpowiedzUsuń