poniedziałek, 20 lutego 2012

ŻÓŁTY FUTERAŁ

Taki słoneczny, czy też żonkilowy....
na coś, na cokolwiek.

i kilka kwiatków.

;-)



6 komentarzy:

  1. Dzięki tym ślicznym kwiatuszkom wiosennie się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż zamarzyłam, że nauczę się robić takie cudeńka.. :) To może potrwać.. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Że też ja tak wsiąkłam w te krzyżyki, że wszystkie inne techniki zarzuciłam (a drutowe i szydełkowe podstawy mam i kilka rzeczy dla siebie wyprodukowałam, nie mówiąc o szyciu - wszystko sobie umiałam uszyć)... Podziwiam Twoje wyczyny i mam cichą nadzieję, że kiedyś i ja coś znowu wydłubię :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)