piątek, 6 lipca 2012

KAPELUSZE...

Szydełkowe.
Dawno ich nie robiłam.
I może to i dobrze, bo dzięki temu musiałam na nowo kombinować co , gdzie i jak, starając się żeby każdy był inaczej 'na końcach pofalowany' i inaczej ozdobiony.

Powstały cztery. A każdy inny.



;-)


8 komentarzy:

  1. normalnie padłam i zbieram zęby z podłogi!!!! REWELACYJNE!!! kolory, pomysł, wykończenie, po prostu odjazdowe!!!! a jakie ich przeznaczenie?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dekoracyjne ;-) może być igielnik.
      A może ktoś ma jeszcze inny pomysł? broszka?

      Usuń
  2. Piękne !!Mi od razu broszki przyszły na myśl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Są rozkoszne - ja od razu pomyślałam, że to broszki! :-) Można by też zrobić z nich spinki do włosów. Pozdrawiam i zapraszam do siebie! jestem nowa!;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne, dla mnie to igielniczki - innych skojarzeń nie mam:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana a ja się uśmiechnę o taki jeden - na podusię dla Oli z Marzycielskiej Poczty. idealnie wpasuje się w mój wymyślony wzór. Plisssssssss kolor czerwony dla damy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)