Wczoraj dotarły do mnie zakładki od Moteczka. Śliczne pudełeczko a w środku cudeńka !
Mogłam wybrać sobie kolory w jakich chcę zakładki, ale dałam Moteczkowi wolną rękę. I nie zawiodła mnie. Szalenie mi się podobają. Całe !
Marysiu, bardzo dziękuję ! są piękne !
Aż się boję ich używać, żeby nie zepsuć.
Wczoraj też zaopatrzyłam się w nowe mulinki DMC w promocyjnej cenie z gazetką. Tzn. w promocyjnej cenie była gazetka z mulinkami, ale kupiłam ze względu na nici. Czasem tak się zdarza że potrzeba kilka krzyżyków danego koloru i co wtedy gdy się go nie ma? a ta gazetka miała właśnie te kolory których ja nie mam.
20 nowych sztuk !
I na tym kończę dzisiejsze chwalenie się ;-)
Miłego dzionka życzę!
bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńAle cudne te zakładki, uwielbiam frywolitkę.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńTeż mam to szczęście być w posiadaniu zakładek od Moteczka :)
Piękne zakładki, a i zakupy niczego sobie, też bym kupiła dla mulin:))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zakładeczki Ci się podobają; używaj ich Madziu, a jak się zużyją, to następne Candy zorganizuję:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam