Też się trochę naczekała. Ostała bidulka w kolejce do wyszycia. Ostała.... aż osiwiała i potrzebna jej była chustka na głowę.
Kwiatuszki miałam wypełnić jakimś kolorem, ale póki co zostawiłam takie.
Jeszcze nie wiem jak ją wykorzystam ;-)
Znów sobie poczeka na lepsze czasy.
..............................
Wygrałam Ze Smykiem i ze smakiem... a kto się nie bawił niech żałuje ;-)
Fajnie było ;-)
Swietna, wakacyjno nostalgiczna
OdpowiedzUsuńSliczny wzorek! Pierwszy raz widze ta pania :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze blekitne kwiatuszki by pasowaly.
Pozdrawiam!
Ja bym zostawiła białe... Rewelacyjna ta główka. Gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!
OdpowiedzUsuńbardzo piekny hafcik...
OdpowiedzUsuńbardzo ładny hafcik:)
OdpowiedzUsuńnormalnie z czereśniami na uchu, jakie super wspomnienia z młodości....to były najpiękniejsze kolczyki na świecie. Zostaw taka chustę jaka jest prosta i piękna
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik :) moze jako aplikacja na kosmetyczke albo na torebeczke :)
OdpowiedzUsuńCudna ta kobitka:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
delikatniutki, śliczny hafcik;
OdpowiedzUsuńmoże na okładeczkę się nada....
Sympatyczna ta kobitka:) Jak dla mnie to może tak zostać jak jest:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Sliczny i delikatny , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń