środa, 26 października 2011

METRYCZKA DLA ERIKA

Kolejny bobasek zagościł na kolejnej metryczce.

 
Dobrze że do sklepu po ramkę poszłam z moją drugą połówką. Bo ja w głowie miałam zakodowaną rameczkę granatową, a on mi podsunął zieloną. i bardzo mi się teraz całość podoba. Ja to jakoś w dopasowaniu kolorów mam ograniczone horyzonty.

3 komentarze:

  1. Dziękuję za odwiedziny ;o) Metryczka prześliczna ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie się prezentuje w tej zielonej rameczce :) Też się przymierzam by na grudzień wyszyć metryczkę z tym maluszkiem. Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam ten wzorek , ale nie miałam okazji wyszyc a hafcik bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)