sobota, 26 sierpnia 2017

USPRAWIEDLIWIENIE

Długo mnie nie było, i jeszcze chwilę nie będzie. W takim wymiarze jakim bym chciała, mogła, i w jakim bywałam. Tutaj i na Waszych blogach.

Ale mam tak słodkie usprawiedliwienie, że myślę, że wybaczycie.

Oto powód całego zamieszania :


Pojawił się na świecie 4 sierpnia i stał się całym naszym światem. I przysłonił wszystko inne.

Pierwsze sześć miesięcy przespałam. Kiedy tylko pojawiła się możliwość położenia głowy od razu odpływałam.
I odrzuciło mnie od wszelkiego robotkowania.
A teraz wiadomo. Może by się chciało coś zrobić, ale czasu brak.

Ale kiedyś wrócę.

A taki prezent przyjechał do mnie od Eli, wraz z wygraną torbą, o której było ostatnim razem:



Pozdrawiamy wszystkie twórcze e-ciocie..!!!

Myśli malutkiego ciałka.

piątek, 25 sierpnia 2017

ZŁAPAŁAM LICZNIK U ELI

U Eli. Tutaj

Siedziałam w nocy, spać nie mogłam i złapać się udało.
Nagroda dotarła.


I jestem happy. Sama szyję torebki, torby, i coś innego na ten kształt. Ale dostać i móc wyoglądać na wszystkie strony torbę uszytą przez profesjonalistkę - bezcenne!

Elu, dziękuję bardzo.

I jeszcze coś dostałam. Ale o tym następnym razem.

Myśli radosne.

niedziela, 20 sierpnia 2017

MINI SAL BB CZ. 3

Czas pokazać postępy w wyszywaniu.


Dzieciaczków przybywa.
Troszkę pozmieniałam kolory. Kapelusz słomiany, konik bardziej biały.
Co tam pod ręką miałam, a ciężko było się ruszyć po inny kolor.

Teraz czas na kolejną część.

Myśli salowe

CANDY U CHAGI

Bo szczęściu trzeba pomagać.
Więc się zapisałam.
Tutaj http://pasjeodnalezione.blogspot.com.es/2017/07/lniane-candy.html?m=1