piątek, 2 listopada 2018

BOMBKI

Szydełkowe na choinkę.
Tak dłubię sobie prawie od lipca.
Najpierw się uczyłam, szukałam schematów, próbowałam różnych, aż trafiłam na takie, które mi najbardziej odpowiadają.
Oto one. Wielkie bomby. Z dwóch połówek.


W każdej wolnej chwili, staram się je robić.
A te wolne chwile to kilkadziesiąt minut około północy.  :)


To jeszcze nie jest wygląd końcowy.
Póki co dziergam.
Później przyjdzie czas na wykończenie.


Bomba ledwo mieści się na mojej dłoni.

Pozdrawiam serdecznie tu zaglądających.
Wiem, że ja Was dawno nie odwiedzałam. Proszę o wybaczenie i zrozumienie.

Myśli bombowe


10 komentarzy:

  1. Bombowe!!!
    Rzeczywiście są wielkie :-) ale będą super ozdobą :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ wielkie bomby zrobiłaś:)super:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Imponujące są Twoje bombki. Będą piękną świąteczną ozdobą! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bonitas bolas de crochet para decorar , como has conseguido la dureza para que quede así.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne bombki! Gratuluję. Ja również w ubiegłym roku dziergałam tym wzorem, umieszczałam w środku ozdoby i cieszyłam się z efektu końcowego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super bombki!!!Już sobie wyobrażam jak będą wyglądać na choince:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tu słowo ! ;-)